• Jak się przebranżowić?
  • Jak zwiększyć swoje szanse na rynku pracy?
  • Jaka wiedza jest aktualnie niezbędna by być atrakcyjnym na rynku pracy?
  • Jak stać się zawodowo bardziej pewną siebie?

To chyba jedne z najczęściej zadawanych pytań dotyczących życia zawodowego, z którymi spotykam się na codzień. Osoby wysoko wrażliwe mogą mieć większy problem z uświadomieniem sobie swojej atrakcyjności zawodowej, co w rezultacie wpływa między innymi na takie czynniki jak zawodowa pewność siebie, strach przed “odkryciem”, że wcale takie dobre nie jesteśmy, poddawanie się już “na starcie” przez przekonanie, że wszystko co dotychczas osiągnęłyśmy było mało skomplikowane lub kwestią szczęścia.

To ogromny błąd, ponieważ samo bycie WWO sprawia, że z natury posiadamy kilka bardzo atrakcyjnych cech dla potencjalnego pracodawcy/klienta, a specyfika naszego umysłu sprawia, że możemy świadomie nie zauważać ciężkości wykonywanych wcześniej zadań. Te tematy szerzej poruszam w moim ebook’u “Idziemy po swoje”.

Co więc zrobić by stać się bardziej pewną siebie w życiu zawodowym? Jak nie bać się godnego prezentowania swoich atutów? Jak je w ogóle dostrzec? Kilka porad na początek:

  • Poświęć jeden, dwa wieczory na stworzenie zeszytu, elektronicznego notatnika, pliku (lub cokolwiek, co zawsze możesz mieć pod ręką i wiesz, że będzie Ci się z tego komfortowo korzystało), w którym w pigułce zawrzesz podstawową wiedzę lub procedury niezbędne do wykonywania Twojej aktualnej pracy.

Zrób to bez względu na to, czym się aktualnie zajmujesz i bez względu na to, jak biegła jesteś w swojej branży. Posiadanie zebranej w jednym miejscu wiedzy doda Ci dużej pewności siebie w sytuacjach, w których ktoś będzie próbował zarzucić Ci błąd (zdarza się, że podczas konfrontacji, w pierwszym odruchu jesteśmy skłonne zwątpić w coś, co było dla nas oczywiste, jeżeli osoba oskarżająca sprawia wrażenie pewnej tego, o czym mówi – szerzej o tym mechanizmie w moim ebook’u). Powracanie do tej wiedzy z kolei (np. raz w tygodniu/raz na dwa tygodnie) utrwali w nas przekonanie, że jesteśmy dobre w tym, co robimy, że posiadamy wartościowe umiejętności – robiąc coś mechanicznie nie zauważamy włożonego wysiłku, a rozpisana procedura uzmysłowi nam jak wiele robimy.

Oprócz tego korzystając z wiedzy, którą nabyłyśmy wcześniej, możemy umniejszamy jej wartości lub opierać się w swoich działaniach na jej wąskim zakresie. Nieodświeżanie informacji może sprawić, że wydaje nam się, że wiemy mniej niż wiemy, lub że to wszystko jest oczywiste dla każdego. Mózg w celu uniknięcia przeciążenia upraszcza informacje, generalizuje i “zapominamy” jak szczegółowo możemy opowiadać o pewnych tematach lub umykają nam czynniki, które nie są tak istotne jak “podstawa”, a na pewno przydałyby się do sprawnego rozwiązywania rzadko pojawiających się problemów.

Stwórz taki zbiór wiedzy i procedur bez względu na branżę, w której aktualnie pracujesz – nawet jeżeli jest to praca tymczasowa lub w Twoich oczach niewiele warta. Osobiście uważam, że wysoko wrażliwe osoby mają ogromny potencjał w zakresie tworzenia procedur, budowania struktur i schematów, zarządzania projektami – dlatego to ćwiczenie warto wykonać chociażby dla gimnastyki naszego mózgu. On ucząc się w ten sposób rozwija swój potencjał w tym zakresie, więc może Ci się to przydać!

  • Wyznacz jeden/dwa dni w miesiącu, które poświęcisz na zawodowy rozwój: np. zagłębianie nowości związanych z Twoją branżą, zrobienie jakiegoś kursu, odświeżanie informacji (o których mowa była punkt wcześniej).

Tu nawet nie chodzi o to, żebyś robiła coś konkretnego, wymagającego – choć oczywiście jeżeli masz taką ochotę to śmiało! W tym punkcie bardziej chodzi o “energię” jakkolwiek by to nie brzmiało. Czasem wystarczy chwila z nową/starą wiedzą by zaczęły się w nas mnożyć pomysły (atuty analitycznego umysłu), by poczuć się pewniej siebie (jesteśmy na bieżąco, nic nas nie zaskakuje), by mieć poczucie zwiększenia swoich kompetencji. Sam fakt zagłębienia wiedzy jak coś można zrobić daje nam wewnętrzny spokój (że nie jest to takie skomplikowane, że jak coś sobie poradzimy), a już jej dodatkowe praktykowanie sprawia, że czujemy się bardziej pewne siebie. Pamiętaj, że często okazuje się, że to co wiemy, wykształcenie jakie posiadamy w danej branży jest wystarczające (a nam się nierzadko wydaje, że jesteśmy z przypadku – warto zagłębić temat syndromu oszusta) i drobne, dodatkowe szkolenia, zagłębiania się w artykuły, branżowe książki sprawią, że to poczucie bycia wystarczającym w nas pozostanie. Poczujemy się pewniej na aktualnym stanowisku i poczujemy się pewniej w przypadku chęci zmiany pracy.

A dlaczego warto wyznaczyć sobie na to konkretne dni? Żeby nie odkładać tego “na jutro”. Nic się nie stanie jak coś Ci wyskoczy i po prostu danego dnia zadania nie zrealizujesz, ale jeżeli nie wyznaczysz sobie terminu to najprawdopodobniej będziesz to odwlekać.

  • Uświadom sobie, że jeden błąd nie skreśla wszystkich dotychczasowych zasług.

Jeżeli masz tendencję do oceniania swojej wartości przez przez pryzmat negatywnych doświadczeń staraj się w swojej sytuacji postawić współpracownika. Jestem przekonana, że w Twojej głowie, po takim błędzie nie ocenisz go jako osobę bezwartościową, która jest kandydatem do zwolnienia. Zmieniaj perspektywę w każdej stresującej Cię sytuacji – boisz się o coś zapytać, bo boisz się, że “obnaży” to Twój brak kompetencji? A czy gdyby ktoś Ciebie o to zapytał tak byś go oceniła? Szef Ciebie pochwalił za osiągnięcia, po czym zrobiłaś jakiś błąd i teraz boisz się, że tego żałuje? Czy tak samo pożałowałabyś pochwalenia współpracownika, który wiele razy świetnie sobie poradził, a raz się nie udało? Wątpię.

Stosuj tę metodę również posiadając własną firmę – jedna negatywna ocena nie sprawi, że utracisz wszystkich klientów. Jeden popełniony błąd nie sprawia, że się do tego wszystkiego nie nadajesz. Nie ma ludzi idealnych.

Na koniec: Darmowe kursy, które dodadzą Ci zawodowej pewności siebie!

Kto jest ze mną trochę dłużej to wie, że moja przygoda z przebranżowieniem się i przejściem “na swoje” rozpoczęła się od darmowych kursów oferowanych przez PARP 🙂

Wiele z nich testowałam osobiście i serdecznie polecam! Ogromna dawka darmowej wiedzy umieszczona w kursie, którego struktura sprawia, że cały proces jej zagłębiania jest przyjemny, niemęczący i wszystko “samo wchodzi do głowy”. To nie jest współpraca, jakby ktoś się zastanawiał po takiej dawce pochwał 🙂

Jako, że ten post jest pierwszym z tej serii, zacznę od polecenia kursów, które wzmocnią nas i naszą wiedzę w zakresie podstawowych, bardzo przydatnych kompetencji!

Czyli wszelkie narzędzia i techniki, których zagłębienie poszerzy twoje kompetencje w zakresie tworzenia i utrzymywać pozytywnych relacji z klientami, odpowiedniego reagowania w kryzysie itd.

Świetny kurs dla osób, które potrzebują wskazówek jak mieć dobre relacje ze współpracownikami, ale nie kosztem własnego dobra – czyli o zdrowie asertywności, pracy zespołowej, prowadzenie rozmowy.

Osoby wysoko wrażliwe posiadają w sobie cechy, które czynią je potencjalnym wspaniałym kierownikiem/managerem. Fajny kurs dla osób, które potrzebują wsparcia w tym zakresie, czyli jak delegować zadania, jak je egzekwować, jak zarządzać “opornymi” 😉

Ukończenie tego kursu to duża dawka pewności siebie w zakresie publicznych prezentacji. Polecam również studentom!

Na koniec coś na pobudzenie kreatywności. Z tym kursem być może uda Ci się utworzyć swój pierwszy produkt/usługę i – kto wie – może nawet przekuć to w dochodowy biznes!

 

 

zdjęcie: https://kaboompics.com/